Szuflady na bagaż we wnętrzu naszego Defendera

Pomysł

Najpopularniejszą metodą na pakowanie wyposażenia na daleki wyjazd samochodem, jest zakup wielu skrzynek, czy pudełek. Dostanie się jednak do czegoś zapakowanego w skrzynkę leżącą na dnie samochodu wymaga wyjęcia wszystkiego, co jest na niej. Dodatkowym kłopotem jest konieczność mocowania skrzynek wewnątrz samochodu.

Doszedłem do wniosku, że szuflady to lepsze rozwiązanie i zacząłem projektować własne. Musiały być gotowe na nasz wyjazd do Maroka jesienią 2005 roku.

Realizacja

Szuflady zostały umieszczone w bagażowej przestrzeni z tyłu Defendera, obok lodówki Engel i dostępne od tyłu samochodu. Jedna ma wysokość ok. 20 cm. Druga, umieszczona nad nią, ma wysokość ok. 28 cm. Obie mają szerokość ok. 28 cm. i głębokość ok. 105 cm.

Szuflady zostały wykonane z następujących materiałów:

  • sklejki o grubości 6mm (ścianki utrzymujące szuflady i same szuflady)
  • blachy aluminiowej o grubości 3mm (okładziny ścianek utrzymujących szuflady)
  • profili aluminiowych:
    • kątowników 25mmx25mmx2mm (mocowanie ścianek oraz łączenie elementów szuflad)
    • profili o przekroju prostokątnym 20mmx40mmx2mm
    • profilu do mocowania śrub
  • 32 sztuk łożysk kulkowych o wewnętrznej średnicy 8mm i zewnętrznej średnicy 22 mm.
  • cienkiej wykładziny podłogowej (wyciszenie wnętrza szuflad)
  • Śrub, podkładek, nitów aluminiowych, uchwytów i zamków szuflad

Do podłogi bagażnika zamocowane są ścianki pomiędzy którymi umieszczone są szuflady. Lewa, ścianka, udostępnia miejsce nad tylnym kołem. Prawa stanowi podporę płyty do spania.

Mocowanie ścianek z łożyskami. Zielone sukno w czarne groszki zastępuje teflon – ułatwia przesuwanie się profili szuflad między ściankami.

Znitowane ze sklejki szuflady wyłożone są wewnątrz wykładziną, która ma zabezpieczać przed “grzechotaniem” ich zawartości. Profile z boków szuflad opierają się o łożyska.

Maj 2006

W czasie wyjazdu do Maroka w 2005 roku w samochodzie podróżowały tylko dwie osoby. Znalezienie miejsca zarówno na bagaż, jak filtry i zbiorniki na wodę, nie było problemem. Na wyjazd do Afryki w 2006 roku, niezbędne było jednak wygospodarowanie w Defenderze zarówno większej przestrzeni na bagaż, jak i miejsca dla 4 osób. Dodatkowo, zmiany były konieczne ze względu na bardzo niewygodny dostęp do części bagażnika nad tylnymi kołami. Aranżacja wnętrza Defendera uległa więc całkowitej zmianie.

Przestrzeń nad lewym kołem zajął 70 litrowy zbiornik na wodę.

Lodówka Engel zasłaniająca bardzo skutecznie przestrzeń nad prawym kołem, została przeniesiona do przodu samochodu.

Największą zmianą w naszym Defenderze w 2006 roku było zastąpienie tylnej kanapy przez dwa pojedyncze fotele. Właśnie między nimi została umieszczona lodówka.

Z prawej strony szuflad, zamiast lodówki powstała półka tworząca jedną całość z przestrzenią znajdująca się nad prawym tylnym kołem. Przestrzeń pod półką przeznaczona jest na namiot oraz składane krzesła i stolik.